Koniec zimnej wojny i rozpad dwubiegunowego porządku światowego usunęły wymuszone powiązania, stworzyły szansę zbudowania nowej architektury międzynarodowych stosunków oraz nowej pozycji naszego kraju. Interesy Polski polegają przede wszystkim na tym, ażeby możliwie najszybciej stać się częścią Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz rozwijać przyjazne i konstruktywne stosunki z wszystkimi naszymi sąsiadami, w tym z Rosją. […]
Polska była i jest częścią Europy. Nasza nieobecność w europejskich strukturach jest nielogiczna. Może stać się to źródłem rozdarcia świadomości Polaków i zwątpienia w wartości europejskiej solidarności.
Polsce potrzebne są sygnały wzmacniające nasze europejskie aspiracje, osadzające narodową strategię integracyjną, wymagającą przecież niemałych wyrzeczeń, na solidnym gruncie. Sygnałami tymi będą: przyjęcie Polski do OECD w 1996 r., o co mój rząd będzie zabiegał z pełną determinacją; rozpoczęcie negocjacji z państwami stowarzyszonymi w Unii Europejskiej wkrótce po zakończeniu Konferencji Międzyrządowej oraz zintensyfikowanie dialogu, który przygotuje nasze członkostwo w NATO. […]
Nasze członkostwo w NATO traktujemy jako czynnik sprzyjający ogólnoeuropejskiej stabilności i utrzymania pokoju, rozwojowi demokracji i gospodarki rynkowej w całej Europie. Nie jest ono zwrócone przeciwko żadnemu państwu czy grupie państw.
Warszawa, 14 lutego
Exposé premierów polskich 1918-1997, zebrał i opracował Bogusław Sygit, Toruń 2000.
Myślę, że to jest bardzo symboliczne wydarzenie. Pokazuje ono, jak bliskie są nasze narody, jak bliskie są nasze państwa, jak mądrze powinniśmy siebie traktować. Oczywiście, ta okazja, z powodu której spotykamy się w Grodnie, ma zupełnie wyjątkowy wymiar. Dokonujemy otwarcia pierwszej polskiej szkoły na Białorusi. W ten sposób setki młodych Polaków – obywateli Białorusi – zyskają pełne warunki do uczenia się języka swoich ojców i dziadów, do podtrzymywania swoich więzi kulturalnych z tradycją polską. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim tym ludziom, którzy z tą inicjatywą wystąpili i potrafili ją wprowadzić w życie. Wyrazy szacunku kieruję do Związku Polaków na Białorusi, do pana prezesa Tadeusza Gawina. Dziękuję władzom Białorusi za wsparcie tej idei. Dziękuję wszystkim, którzy tu pracowali. Zarówno tym, którzy pracowali w przedsiębiorstwach budowlanych, jak i młodym ludziom, rodzicom, którzy włożyli wiele swej pracy w ten budynek. Jestem pewien, że w ten sposób – dając wyraz naszego wzajemnego szacunku, respektowania praw i wolności ludzkiej oraz obywatelskiej, respektowania praw mniejszości narodowych w naszych krajach – najlepiej służymy naszym państwom, współpracy między naszymi narodami. Nauczycielom raz dzieciom, którzy rozpoczynają naukę w tej szkole, życzę, aby lata spędzone tutaj były ważnymi latami w ich życiu, aby przyniosły im wiele satysfakcji.
Chciałbym skorzystać z okazji, aby wnieść swój drobny wkład do wyposażenia szkoły. Chcę przekazać kierownictwu szkoły zestaw książek do biblioteki, zestaw kaset wideo, które mogą być wykorzystywane w trakcie lekcji, i te dary, które przygotowały organizacje społeczne, w tym Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Te środki, uzupełniając wkład „Wspólnoty Polskiej”, stworzą, jak sądzę, dobre warunki do funkcjonowania tej szkoły. Chciałbym wnieść swój osobisty element. Mam nadzieję, że do tej szkoły trafią w przyszłości dzieci moich krewniaków mieszkających tutaj, w Grodnie.
Grodno, 21 września
Ryszard Karaczun, Odrodzona szkoła, Grodno 1998.